Autodrom Główna Kontakt Agencja
 
 FORMUŁA 1 Sezon 2009
 Sezon 2009 +
--

F1 Bilety
F1 Wiadomości
F1 Sezony
F1 Mistrzowie
F1 Technika
F1 Baza Wyników
..
Kalendarz
FAQ
Pomoc do sklepu

Artykuł o F1

Maj10

Czwarte zwycięstwo Buttona

Data:  2009-05-10

Czwarte zwycięstwo Buttona

W Grand Prix Hiszpanii, pierwszym wyścigu w Europie, w którym wyprzedzanie jest ciągle trudne pomimo zmiany regulaminu, który miał je ułatwić, najszybszym kierowcą ponownie okazał się Jenson Button na samochodzie Brawn GP. Anglik już po raz czwarty w sezonie stanął na najwyższym podium i udowodnił, że jest poważnym kandydatem do tytułu mistrzowskiego.

Tuż za nim linię mety przejechał Rubens Barichello na drugim Brawnie, a podium skompletował Mark Webber z zespołu RedBull.

Grand Prix Hiszpanii jest nazywane „wyścigiem prawdy”, gdyż ze względu na to, że jest używany przez wszystkie zespoły do testów, jest dobrze znany, więc wyniki osiągane na tym torze stanowią niejako wyznacznik formy poszczególnych zespołów. W dodatku wiele zespołów przywiozło do Hiszpanii poprawione modele z nowymi aerodynamicznymi elementami. Tak zrobiło m.in.: BMW, Renault i Ferrari.

Kwalifikacje nie przyniosły jednak zaskakujących rozstrzygnięć. Najszybsi byli jak zwykle kierowcy Brawn GP i RedBulla. W tę czwórkę wmieszał się tylko Felipe Massa na Ferrari. Włoski zespół był jedynym, który zanotował wyraźny postęp w stosunku do poprzednich wyścigów. Jedynie błąd taktyczny nie pozwolił drugiemu kierowcy zakwalifikować się do pierwszej dziesiątki.

Start do wyścigu wygrał Rubens Barichello, który wyprzedził obydwa samochody Vettela i Buttona i z trzeciej pozycji startowej objął prowadzenie. W środku pola doszło do potężnego karambolu za sprawą Trulliego na Toyocie. Włoch stracił kontrolę nad bolidem, wypadł z toru i wrócił wprost pod nadjeżdżającego Adriana Sutila na ForceIndia. Widząc zderzenie dwóch samochodów obaj kierowcy ToroRosso usiłowali ominąć całe zdarzenie i niefortunnie wpadli na siebie eliminując się wzajemnie z wyścigu. Na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa.

Po wznowieniu wyścigu zdecydowaną przewagę wypracował sobie Barichello. Za nim spokojnie podążała cała stawka. Wiadomo było, że o kolejności na mecie będzie decydować strategia i zjazdy do boksów, gdyż żaden z kierowców nie był praktycznie w stanie zbliżyć się do rywala i przeprowadzić skutecznego manewru wyprzedzania.

Po pierwszym zjeździe do boksu nie zmieniła się kolejność na pierwszych miejscach, ale do samochodu Barichello zatankowano mniej paliwa, planując bardzo krótki drugi wyjazd i strategię na 3 postoje. Na 31-szym okrążeniu Barichello ponownie zjechał do boksu i ten zjazd kosztował go prawdopodobnie zwycięstwo. Buttton objął prowadzenie i wyrobił sobie na kolejnych okrążeniach taką przewagę, że po swoim drugim Pit Stopie wrócił na pozycję lidera, której nie oddał do końca wyścigu. Drugi na mecie Barichello z wielkim trudem ukrywał rozczarowanie.

Trzeci na mecie był Australijczyk Mark Webber przed swoim kolegą Sebastianem Vettelem, który cały wyścig toczył pojedynek z Felipe Massą na Ferrari, co być może kosztowało młodego Niemca podium. Całą swoją strategię zespół Vettela podporządkował wyprzedzeniu Brazylijczyka, ale ten dysponował systemem KERS i walka z toru przeniosła się do boksów. Obaj kierowcy zjeżdżali jednocześnie i za każdym razem kierowca Ferrari wychodził z pojedynku zwycięsko. I gdyby nie błąd zespołu Ferrari, który zatankował do bolidu Massy za mało paliwa (!), Vettelowi nie udałoby się wyprzedzić rywala.
Massa na kilka okrążeń przed metą otrzymał komunikat, że powinien oszczędniej jechać, gdyż może mu zabraknąć paliwa na dojechanie do mety. Dramatyczna sytuacja dla kierowcy wyścigowego! W końcu kolejny komunikat nie dawał żadnych złudzeń aktualnemu Wicemistrzowi Świata: polecenie „let him go” – czyli przepuść go oznaczało oddanie bez walki czwartego miejsca. Aby w ogóle dojechać do mety Massa musiał jeszcze przepuścić Hiszpana Fernando Alonso na Renault, co wzbudziło euforię na trybunach. Ostatecznie Massa zajął w Hiszpanii 6-tą pozycję, ale do boksów musiał wrócić na piechotę, gdyż tuż po przejechaniu mety skończyła się benzyna…

Jenson Button po znakomitej i bezbłędnej jeździe świętował swój czwarty triumf w sezonie. Drugi na mecie Rubens Barichello sprawił, że zespół Brawn GP po raz drugi w sezonie zaliczył dublet na mecie. Na miejscach 3 i 4 wyścig ukończyli kierowcy RedBulla jednak w odwrotnej niż oczekiwano kolejności: Webber przed Vettelem. Piąty Alonso sprawił nieco radości swoim kibicom wyprzedzając Massę na Ferrari. Nieco szczęśliwym trafem i dobrą strategią siódme miejsce i 2 punkty zdobył Nick Heidfeld na BMW, co może oznaczać pewne nadzieje na lepsze wyniki, a punktowaną ósemkę zamknął Nico Rosberg na Williamsie.

Wyniki wyścigu GP Hiszpanii 2009.

źródło: Autodrom.pl
 
 
Dodaj do:
Facebook
|
Zakładki Google
|
Delicious
|
Twitter
|
Wykop
 
 

GŁÓWNA :: O AGENCJI :: WSPÓŁPRACA :: FAQ :: KALENDARZ :: KONTAKT