W piątkowych treningach przed Grand Prix Węgier najszybsi byli kierowcy McLarena. Można więc wysnuć wniosek, że w końcu zespół z Woking jest na dobrej drodze w usprawnianiu swoich samochodów.

Najlepszy czas w pierwszym treningu uzyskał niespodziewanie Heikki Kovalainen - 1:22.278 min, a Lewis Hamilton był trzeci. Pomiędzy kierowców McLarena wcisnął się jedynie Nico Rosberg, który często w tym sezonie piątkowe treningi rozstrzygał na swoją korzyść.

W drugim treningu oba McLareny były już najszybsze z całej stawki. Tym razem najszybszym czasem wykazał się Hamilton - 1:22.079, a drugi był Kovalainen poprawając swój czas z pierwszej sesji. Trzeci czas osiągnął Rosberg uznając wyższość obu kierowców "Srebrnych Strzał".

Chociaż nic nie można z góry przesądzać, a wyniki piątkowych treningów nie są miarodajne, to tendencja wzrostowa Hamiltona i Kovalainena daje się wyraźnie zauważyć. Już poprzedni wyścig o Grand Prix Niemiec był sygnałem, że McLaren poczynił olbrzymi postęp w rozwoju bolidu.

źródło: Autodrom.pl